niedziela, 1 stycznia 2012

Mamy roczek :-)

Co prawda, na razie tylko rocznikowo, ale gdyby Czekoladka miała gadu-gadu to już obok jego imienia przy słowie "wiek" widniałaby cudowna grubiutka wypasiona na maxa jedyneczka ;) Hihihi... Tym przewrotnym wstępem chciałam nawiązać do tego, że razem z resztą świata hucznie weszliśmy w 2012 rok :) 


Ciekawa jestem co przyniesie tych 365 dni (nie licząc dnia dzisiejszego ;)). Nie raz słyszałam, że "jaki Sylwester taki cały rok", więc jeśli mam się opierać na tych słowach, to wnioskuję, że będzie to rok zakręcony na maxa. I to zakręcenie na bank wynikać będzie z osoby Czekoladki. Ten Mały Człowiek ma tyle energii, że szok. Wczorajszego wieczoru wymyślił sobie, że prześpi się godzinkę, by zregenerować siły potrzebne na świętowanie Nowego Roku, a następnie wstanie i będzie się bawić. I tak też uczynił. Wstał ok. godziny 21, a położył się spać grubo po 1. Czas ten wykorzystał w całości na świętowanie i sylwestrową zabawę: tańczenie, ile ręce wytrzymają, w rytm największych hitów (of kors chodzi o ręce ludzi, którzy trzymali Czekoladkę ;)), śpiewanie razem z Marylą Rodowicz, a w chwili wybicia północy i wkroczenia w Nowy Rok delektowanie się "mlecznym szampanem" (a także soczkiem brzoskwiniowym z Maminego kieliszka) oraz obserwowanie z lekkim niepokojem, ale i zaciekawieniem nieba rozświetlanego raz po raz wystrzałami fajerwerków. Wszystko oczywiście uwieczniłam na filmikach ;). Gdy tylko ucichły sztuczne ognie, Mała Czekoladka smacznie usnęła przy swoim pogryzionym koledze - Cycu. Tak oto minęła nam nasza pierwsza wspólna sylwestrowa noc :) Sądzę, że Czekoladka był jednym z niewielu tak małych ludzi, którzy tak hucznie wkraczali w Nowy Rok. A skoro mamy taki zabawowy nastrój to jutro podobnie świętujemy urodziny Tatyyyyyy :-) Galaretki się robią, bita śmietana się chłodzi, niah, niah :D:D Zabawo trwaj :)


Jeszcze raz: 
SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU! NIECH SIĘ DZIEJĄ CUDA :)

***
A na koniec chciałam pogratulować mojej kochanej Anetce Sylwestrowej niespodzianki :) Danielku, witamy po drugiej stronie brzuszka! :)))) Dużo zdrowia dla Was od Czekoladki i ode mnie :) 



 ***

7 komentarzy:

  1. Też jestem ciekawa co nam wszystkim przyniesie rok 2012... Pomijając oczywiście podwyżki cen ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mysle ze tak jaksobie go ulozyly takim bedzie ten rok .... musimy pracowac sami nad tym aby ten rok byl dobry leprzy :)

    Buziolek

    OdpowiedzUsuń
  3. Widzę, że Sylwester udany :) teraz pozostaje tylko zadbac aby rok 2012 był lepszy od poprzedniego ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale mieliście zabawę - super!:) wszystkiego Dobrego w Nowym Roku!

    OdpowiedzUsuń
  5. wysłałam zaproszenie do siebie na twojego maila

    OdpowiedzUsuń
  6. Oby kolejny rok był lepszy niż poprzedni! Wszystkiego dobrego! :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze :)